Podsumowanie sezonu

Podsumowanie rozgrywek Rybnickiej Ligi Młodzików 2003 B1

Zostało rozegranych 10 meczy ligowych.

Zdobyliśmy 9 punktów strzelając 26 bramek oraz tracąc 39.

Zajęliśmy 4 miejsce w tabeli na 6 drużyn.

Wyniki rozegranych meczy KS „Rymer” Rybnik II rocznika 2003:

Boguszowice – Rymer 0:9

Rymer – Świerklany 0:7

Czerwionka – Rymer 8:1

Orzepowice – Rymer 0:2

Rymer – RKP Rybnik 0:2

Rymer – Boguszowice 2:3

Świerklany – Rymer 7:3

Rymer – Czerwionka 2:10

Rymer – Orzepowice 7:1

RKP Rybnik – Rymer 1:0

Wodniok Dawid i Krawczyk Patryk strzelili po siedem bramek, Paszenda Mateusz zdobył cztery trafienia, Wołczyk Piotr dwie bramki oraz po jednym golu strzelili pozostali nasi zawodnicy oprócz Patryka Gajtkowskiego. Podkreślić należy, że Patryk dołączył do naszej drużyny jako ostatni (w połowie trwania rozgrywek) i już widać postęp piłkarski w jego wykonaniu. Dlatego pewne jest to, że w następnych rozgrywkach dopisze się do listy strzelców.

Straciliśmy najwięcej bramek grając z zespołem z Czerwionki – 18 bramek oraz z Świerklan – 14 bramek. Najwięcej bramek strzeliliśmy drużynom z Boguszowic – 11 bramek oraz z Orzepowic – 9 bramek. Drużyna z Rybnika okazała się zespołem grającym na podobnym poziomie i była w naszym zasięgu, szczególnie w ostatnim meczu w którym mieliśmy więcej sytuacji 100% lecz nie wykorzystaliśmy żadnej z nich.

Warto podkreślić, że nasz zespół rozpoczął treningi niespełna pół roku temu i składa się tylko z 9 zawodników. Nie dysponowaliśmy zmianami w porównaniami do pozostałych drużyn w których średnio brało udział 16 zawodników. Dlatego celem naszym jest zorganizować nabór uzupełniający by móc wzmocnić nasz zespół.

Podsumowując należy wspomnieć słowa które przed każdym meczem były powtarzane:

„WYNIK MECZU NA TYM ETAPIE KSZTAŁCENIA NIE JEST NAJWAŻNIEJSZY!!!”.

(Vademecum piłkarza)

Gratulacje dla chłopców za postęp piłkarski jaki dokonali w ostatnim czasie. Dlatego nie zwalniamy tempa i dalej trenujemy w dobrej atmosferze wkładając w to duży wysiłek oraz serce. Tylko taka praca zaowocuje w późniejszym czasie tym, że wynik sam przyjdzie.

Na koniec pragnę podziękować rodzicom za pomoc w transporcie dzieci na mecze!